No to macie w końcu coś z imprezy ! ;D
dzisiaj w szkole laajt, 4 geografi (zonk ;o) i 5
z matematyki :p
dziś postanowiłam wylonżować kuca, tylko
szkoda, że niektórzy mogli sobie lonżować
na hali, a ja na dworzu w deszcz, gdyż bede
przeszkadzać ;) nie no spoko
Naliba na lonży szaleństwo, dobrze, że nie wsiadłam
bo przy pierwszym zakłusowaniu bym leżała :O
nie dosyć, że przeciągneła mnie przez caaaały hipodrom
to 2 razy by na mnie wpadła i to nie było miłe -.-
następnie praca na lonży z Nescą, bardzo fajnie mi
się biegało za jej dupcią :* ;d
a na koniec postępowałam Demonika ;d, mmm..
tylko szkoda, że to siodło było tak wygodne, że nie
wiedziałąm nawet jak w nim siedzieć XD
a po wywiadówce żyje, najlepsze jest to, że po mimo
dobrych ocen, i tak zawsze są jakieś pretensje <3
kurde ja już ich nie rozumiem, strasznie się poprawiłam,
o matematyce nie wspomne, ale oczywiście oni zawsze muszą
coś mieć <3 pięknie -.-
a teraz polski wiiita <3.