nie wiem czy byłoo oO. moje duuupki <3.
ogółem podsumowując wakacje.. hmm nie do końca były takie, jakie mi się marzyły.. myślałam, że bedą wyglądały zupełnie inaczej, że dużo się zmieni.. no, ale widocznie się myliłam.. teraz wiem których ludzi traktować jak tych moiich naj, a których na dystans... pierwszy miesiąc wakacji-beznadziejny.. no może nie do końca bo te wypady na skrzynki, wixe itp były spoko.. poźniej wspaniały wyjazd nad morze, z wspaniałą ekipą <3. imprezy codziennie .. i wgl meega. no, ale wszystko co dobre szybko się kończy... po powrocie znowu nudy.. ale zaraz niedługo zaczeło robić się ciekawe, wyjazd do chrzestnego, dogadywanie się z Siwą .. ;) następnie te nocki w stajni z moimi ludźmi <33 mmm... no i ten ostatni tydzień juz wgl mega... dziękuje Moni za to, że cierpliwie znosiła nasze krzyki i że pozwoliła nam zamieszkać w przyczepie i wgl ;dd. wielorybki ruleees <3 dziękuje wam moja ekipo stajenna <3 bez was ani ruuuusz. ;x. Looooov <333. Iiiii ... jak już wspominałam .. wszystko co dobre szybko się kończy... i powrót do szarej rzeczywistości.. mam nadzieje, że w nowej szkole bedzie szło jak najlepiej, znajde tam swoich kolejnych ludzi i bedzie giteees ;).
no to na tyyle.
Gdzieś między piciem, a paleniem zabrakło Ci czasu dla mnie