Wtedy byłam akurat na urodzinkach mojego Tatuśkaa:))

Potem przyszłam do domu raczej przyjechałam to juz była godzina 23.30:P

Ale ja przyszłam umyłam siee i poszłam spaciu:D

Wstałam o godzinie 5.00 umyłam sie ubralam zjadłam i poszłam do szkoly ale taka zaspana poszłam do szkoły ze lepiej nie mówic mnie sie pytali czy ja jeszcze śpiee a ja mówie nie.A oni mówią ze wyglądam zaspana a ja bo byłam na urodzinach u mojego taty i jak przyjechałam to była juz godzina prawie dwunasta w nocy a oni mówią to poco ty przszłaś mogłaś jeszcze spac a nie do szkoły a ja moja mamcia mi mówiła ze muszę iśc bo bede siedział w domu i się nudziła a ja no dobra pujde na jedną lekcję aa moja mama nie tylko na jedną tylko na wszystkie to powszłam na wszystkie:D

Wreście przyszłam do domu po szkolei wymniotowac mi się chciało ale nie wymniotowalam nie no dobra ja juz kończee:))

Paaa miłego dnia wam życzee skarby:***

                                                                       :***