Helloł?! Żal?! - Puknij się w główkę!
Właśnie te żałosne: Helloł, żal, spłyń i inne tego typu słowa. Ludzie używające te słowa z pewnym akcentem i impetem są poprostu nie inteligenti. Zachowywać się jak nie wiadomo kto że co to on/ a częściej ona, a że niby ksieżniczka? Puknij się w łeb może zmądrzejesz chodź nie daje Ci dużej szansy że z tego się wyleczysz. Poprostu żałosne! Aż mi "dymi czaszka" jak słysze tego typu odpowiedzi. Jeśli ma się jakieś kompleksy z tym związane poprostu idź do lekarza może na to już jest jakiś lek. Ja ogólnie polecam płotek, jakiś pistolecik i będziesz wiedział/wiedziała co z tym zrobić. Szkoda kurwa ze ludzie tak sobie daja robic wode z mózgu przez te wszystkie mtv, nasladowanie gwiazd oraz te "pełne sensownych" wypowiedzi jak wyżej wymieniłem.
A dzisiaj w głośnikach Disco-Polo
Klik ===> ( Pobierz / Ściągnij ) <=== Klik
Second Impact - Re Ality Szou
Ref:
Hello Hello Hello (To jest re ality szou)
Hello Hello Hello (To jest re ality szou)
Hello Hello Hello (Hello?!)
1) Ty popatrz ile sexu jest w moich ciuchach z lumpeksu,
popatrz ile rzeko jest w moim tanim błyszczyku,
tyłek pokazuje bo ja się tu tak lansuje,
i to sprawa oczywista że ja jestem zajebista,
mam wszystkich w tyle bo ja nigdy się nie myle,
jestem zajefajna ale tu będę wulgarna,
[ Jak można? Po co? Hello? ]
Bo to re ality re ality re ality szou
Nie jestem zupą ogórkową byś mnie lubiał ale,
mam błyszczyk, czipsy, podkład oraz kupe innych zalet,
jest siedem cudów świata a ja ósmym wiesz o tym,
że to mnie się należy te sto tysiecy złotych.
Ref:
Hello Hello Hello (To jest re ality szou)
Hello Hello (To jest re ality szou)
Hello Hello (Hello?!)
W telefonie drzemie siła więc sms'y wysyłam
Hello Hello Hello (To jest re ality szou)
Hello Hello (To jest re ality szou)
Hello Hello (Hello?!)
Mam do siebie duży dystans ale jestem zajebista.
2) Ja mam piękne tipsy oczywiście nie inaczej,
lateksowe ciuszki no i czasem się łajdacze,
z każdym ziomem co przyjedzie po mnie fajną bryką,
jak ma bułe nie pogardze nawet z dziadkiem z [kryką?],
ja biustu nie unoszę jak się tutaj panosze,
majtek nie ubieram bo mnie trochę to uwiera,
[ Jak można? Po co? Hello? ] Bo to re ality re ality re ality szou
popatrz jaki lasn i jak blyszcze na ekranie,
jestem w twych marzeniach i komórą płacisz za nie,
i powiem jeszcze jedno zanim puścisz tu od nowa,
zbierzność tekstów zbędne cztery jest zupełnie przypadkowa
Ref:
Hello Hello Hello (To jest re ality szou)
Hello Hello (To jest re ality szou)
Hello Hello (Hello?!)
W telefonie drzemie siła więc sms'y wysyłam
Hello Hello Hello (To jest re ality szou)
Hello Hello (To jest re ality szou)
Hello Hello (Hello?!)
Mam do siebie duży dystans ale jestem zajebista.