Tak sobie siedzę i zastanawiam się, co ludzie potrafią zrobić z bezsilności, gdy już nie mają argumentu i nie wiedzą jak komuć dowalić?
wiedzą że są marnym pyłkiem w kosmosie i nic nie mogą.....
Głupota ludzka nie zna granic...
Śmieszne to nawet.
;)
Żal mi strasznie takich ludzi.
Jak ja się cieszę, że jestem tym kim jestem.
I że mogę z czystym sumieniem podziękowac rodzicom, za to że mnie dobrze wychowali i nauczyli mnie jak współczuć ludziom.
Wiem, że zdjęcie nijak się ma do wpisu...
ALE mam mega dobry humor i nie muszę sobie go psuć,więc dodaję coś kolorowego.
coś co fajnie się odbuje na moim BRUNATNOŚLIWKOWYM, a nie CZARNYM tle bloga... ;)
***
A dzieckiem będę tak długo jak żyją moi rodzice i nie wstydzę się tego....
POZDRAWIAM WSZYTICH PRZYJACIÓŁ I (-NIE również) ;)