było ale to nic .. nie ma tu żadnych moich zdjęc ani nic.
powiem tak.
spotkałam sie z Olką. ciesze sie ze to ona napisała bo ja bym sie nie odwazyla.
ii.. gadałyśmy. normalnie.
moze i byłam troche zesztresowana.. ale.. to takie miłe było zdenerwowanie.
i ludzie na nas patrzyli jakbyśmy były niewiadomo cyzm xD
haha
ludzie sie kluca i godza. taka kolej rzeczy.
dziwiii?:P
to trudno:)
kurde.. teraz tak mi sie natłoczyły mysli..
dokoncze sobie kiedys tam.