x.

Cześć skarby,dawno tutaj nie zaglądałam.Zresztą jak zwykle.Zawsze mam takie odpały.

Teraz szczególnie, kiedy na klawiaturze nie działa mi parę literek w związku z czym bardzo

trudno mi pisać. Siedzę po nocy. Nie mogę zasnąć. Wolę siedzieć i czytać Wasze blogi oraz wpisy nawet od samego początku. Przytyłam,czuję to sama po sobie. Chcę zacząć ćwiczyć regularnie,ale nigdy mi to nie wyjdzie. Tyle razy próbowałam. Aktualnie czekam na okres. Spóźnia mi się. Nie wiem co jest grane. Nie uśmecha mi się to wszystko,ale muszę zachować spokój. Jutro sobie poćwiczę chyba i ograniczę jedzenie oraz słodycze,bo to porażka.. W związku również mi się nie układa,ale to standard,nawet za bardzo się tym nie przejmuje : ) Wróciłam do pisania pamiętnika. Muszę się zmobilizować,ale ostatnio do wszystkiego brak chęci.

Szukam osoby,która doradzi mi i choć trochę podpowie w sprawach sercowych,

bo jak tak dalej pójdzie to ja zwariuję.

Miłego wieczoru!