no więc tak, we wtorek sprawdzian z chemi - nic nie umiem
w czwartek z geografii - nic nie umiem
a najgorsze jest to, ze nawet nie chce mi sie siąść żeby się pouczyć ;c
a tak poza tym, to chyba dobrze.
Może w końcu się ułóży. te tydzień jest decydujący ;c
chyba, tak mi sie wydaje.
Ogólnie jeżeli chodzi o szkołe, to czarna magia. Przeraża mnie to ;c
nie ma to jak się tydzień uczyć na sprawdzian i dostać 2 <ok>
no, i w sumie to lece ;c buuu
papappapaa ;D
Myśl pozytywnie o przyszłości i nie żałuj tego co zrobiłaś w przeszłości.