To z Nim byłam szczęsliwa, to przy Nim czułam się bezpieczna, to z Nim chciałam żyć i z Nim chcialam umrzeć.........Ale odszedł ode mnie.....Zostawił mnie samą.......a ja teraz płacze, rozpaczam i tęsknie za nim....... Nie chcę już tak żyć....Pomóżcie mi z tym skończyć.......Nie chcę już cierpieć....