no, nie zawsze jest tak zajebiście jak byśmy chcieli prawda ? nic nie jest idealne a jak by było to by świat zwariował to jest pewne. Ale dlaczego ta nie idealność idzie w parze z bólem, który mnie ogarnia z dnia na dzień coraz bardziej przez jebane małe błędy.
No ale jebać to, bo na chuj bede się rozpisywać o moim smutku wewnętrznym..
Mogę powiedzieć o czymś wspaniałym że niedługo mi jebnie 10 miesięcy z Moim Skarbkiem, najwspanialsze 10miesiecy mojego życia + małe kłótnie które jeszcze Bardziej utwierdziły Mnie w Tym jak Cie bardzo Kocham ; *
tym czasem, popierdalam spać. dobranoć ; *