I czuję tą cholerną dumę, kiedy wiem,że wybrał właśnie mnie. To mi opowiada o
swoich uczuciach, opowiada jak mu minął dzień i wysyła smsy 24/7. To mnie nazywa
kochaniem, słoneczkiem i mówi jak bardzo kocha i tęskni. Razem jemy cukierki i przekazuje
mi go z ust do ust. Potem na siebie wrzeszczymy i kłócimy sie. Nie jest idealnie, ale mimo
wszystko cieszę się, że to właśnie ze mną to wszystko przeżywa.