Schwarzkopf Color Mask...

KOLOR WIŚNIOWY BRĄZ

Tak tak kolor w zupełności odbiega od tego na opakowaniu czy też od pokazanych na tyle opakowania próbek. Ale jeżeli doczytacie do końca recenzję to nie będzie najgorsza ;D.

No jak widać po zdjęciach kolor naprawdę mocno się różnił i nie nie malowałam na rozjaśniane na blond włosy. Już od jakiegoś czasu maluję na bordowo włosy. Przeważnie wychodził kolor jak z obrazka. Ale zdecydowałam się na ową farbę po raz pierwszy (wcześniej malowałam Wellatonem kolor egzotyczna czerwień). Gdy zmyłam farbę i wysuszyłam włosy pierwsza moja reakcja była następująca: 'Kur**de mać! Mogę zmienić pracę na żywy znak drogowy albo sygnalizację świetlną! Albo lepiej ku*** mogę zostać czerwonym dywanem!' Trochę się poirytowałam i oczywiście wysłałam zażalenie do owej firmy. Ale dzień później, gdy emocje opadły przyjrzałam się temu kolorkowi i zaczął mi się on bardzo podobać, był taki żywy, naprawdę ładny. Bardzo się do niego przekonałam i pomyślałam, że nawet bardzo do mnie pasuje. Niestety przyszedł czas pierwszego mycia włosów od pomalowania i tu wielki zawód kolor strasznie się spłukuje. Strasznie. I aż mi się przykro zrobiło, bo w ciągu tych paru dni się mega do niego przyzwyczaiłam. Szkoda. No ale recenzując ogólnie ładny kolor ale trwałość porażka.

To chyba na tyle ;D. Zacznę chyba szukać innej farby, która trwalej pomaluje włosy na kolor jak ze zdjęcia :D. Tymczasem uciekam. Jutro szkoła ;D więc muszę być wyspana ;D i nie spóźnić się przede wszystkim :D. Buziaki Kochani ;**!