kurde, jakoś tak dziko. zlewczy stosunek. do wszystkiego.
powinnam uczyć sie na EDB. na niezapowiedziana kartkówke, przełozona 2 razy.
ale znów nie mam weny, nic nie mam.
nie wyglądam.
nie jestem.
jakiś inny świat, chyba. inny wymiar.
nie myśle o tym chyba juz.
ale miloby było, gdyby zaczeło..
weekend, Turek. będzie fajnie, zabawnie, pewnie
piątek się zapowiada ciekawie,
nie będzie mnie w kościele, nie będzie napalanka na dupala :<
tylko daj mi powód, będe kochać <3
KOCHAM. do kiedys <3