Siedzę na krześle składanym,
mam dwie ręce, a w nich poręce
po ręce woda mi nie spływa, bo nade mną szklany dach
i z góry wyglądam pod nim jak ryba.
Poręce wyglądają jak pastorały,
a nie jestem mały więc mnie do siedzenia przyciskały.
Biorę więc te poręce na stadionie
w dłonie i czuję zimno
szklanki przed telewizorem z kolorem
gdy na mojej murawie
nie biegają mrówki na trawie tylko piłkarze
Ot tak sobie marzę...
http://www.youtube.com/watch?v=j5-yKhDd64s