Powietrzem natchnione kości
Ruszają piórami w pogórzu
Jak lekko na wysokości
W niebieskim ślizgać się kurzu
Świrem jak igłą zakłutą
Wdziobać się w obłok puszyście
O cienka wysoka nuto
Chwiejąca się w ametyście
Kropeczko w niebie cieknąca
Śmigłym, powiewnym zygzakiem
Aż oczy bolą od słońca
Jakże to można być ptakiem
Jak żywić się, najeść w chmurach
I popić wiatru posoką
Jak można na małych piórach
Latać tak bardzo wysoko
.
witam na moim photoblogu, powiem wam szczerze iż nie jest to mój
pierwszy photoblog a trzeci, jednak że pewne osoby i sytuacje nakazały
mi je po prostu zablokować poprzez wykasowanie zdjęć. Nie powiem
na razie kim jestem, oraz nie wstawię swojego zdjęcia, może później
jak i przejdzie, albo jak ktoś mega ładnie mnie poprosi ^^ ;*
jeszcze raz witam, i pozdrawiam ^^
Majoneziara.