Tu chodzi o to by od siebie
nie upaść za daleko
Kiedy długo drugie
nie widzi pierwszego
Bo gdy siedzi człek samemu
z czarnymi myślami
Człowiek rzuca słuchawkami
Rzuca słuchawkami
Bo chodzi o to by od siebie
nie upaść za daleko
Nawet jeśli czasem między nami wykipi mleko
Choćbyś nawet i wieczorem zasypiała zdołowana
Chciałbym ci zaśpiewać z rana
Móc ci zaśpiewać z rana
Kochana...
Bo właśnie o to chodzi... Aby razem upadać i razem się podnosić...I nawet jeśli jeszcze tak nie jest to wierzę że kiedyś będzie...
Bo ja jestem optymistic!!!
I wierzę w szczęście, które niedługo mnie dotknie!!!
Dotknie, kopnie jeden wał, byle do mnie dotarło...
Uwielbiam to życie, i nikomu go nie oddam!!!
Krzyczę, skaczę, wariuje ale najlepsze jest to że bez powodu!!!
Zobaczcie ile może dać pozytywne myślenie.
Wkręcona w piosenkę, przez ciebie;p
Mimo że masz już moje hasło, mam nadzieję,że nic z tym nie zrobisz.