Lubię zmiany.
Ale ostatnie mnie zaczęły przerastać. Przemeblowano mi rytm dnia.
Mam w głowie pustkę. Zostały mi tylko odruchy bezwarunkowe. Chce mi się nic, ale to lepsze od lenistwa i nieróbstwa.
Gdy tak myślę o swoim życiu to naprawdę mogę uważać się za ogromną szczęściarę. Może i jest ono dość specyficzne, nie poukładane w szczegółach, czasami spontaniczne, ale dzięki temu omija mnie nuda codzienności. Jest kolorowo.
Good. Very good.
Zabawne, jak bardzo można się mimowolnie pośmiać ze zwyczajnych spraw po ich przeanalizowaniu. No tak.
Przydałby się choć jeden dzień na lewo, bez daty.
http://www.youtube.com/watch?v=LGZ--YFzqXg
czas zabierze mi moj umysl
i zabierze go gdzies daleko, gdzie potrafie latac.
głębia życia przyćmi pokusę życia dla ciebie.
jeśli miałabym być samotna, cisza ukolysalaby moje łzy,
ponieważ w tym wszystkim chodzi o miłość i ja wiem lepiej,
że życie jest kołyszącym się piórkiem.
Więc obejmuję cie moimi ramionami
i wiem, że już niedługo odżyję.
Moje oczy patrzą na ciebie, one patrzą na ciebie
i widzisz, że nie potrafię przestać się trząść.
Nie, nie cofnę się, ale spojrzę w dół, aby ukryć się za twoimi oczami,
ponieważ to, co czuję jest takie słodkie i boję się, że nawet mój własny oddech
mógłby to rozbić, gdyby to była bańka mydlana.
I lepiej jeśli będę marzyć, jeśli miałabym walczyć.
Więc obejmuję cie moimi ramionami
i mam nadzieję, że nie zrobię niczego źle.
Moje oczy patrzą na ciebie, one patrzą na ciebie
i mam nadzieję, że mnie nie zranisz.
Tańczę w pokoju tak, jakbym była z tobą wśród drzew.
Nie potrzeba niczego, oprócz muzyki.
Muzyka jest dla mnie dowodem na to, że czas ciągle istnieje.
czas ciągle istnieje.
czas ciągle istnieje.