SERDECZNE POZDROWIENIA Z WĘGIER.
upał, upał i jeszcze raz upał.
ale da się jakoś wytrzymać (y)
ogólnie całkiem spoko nie wspominając, że wszędzie trzeba ładnie speakać po angilesku, a w tym nie jestem aż tak dobra, ale daję radę więc spoko :3
Wczoraj byłam sb w Budapeszcie na Formule 1, bardzo fajne przeżycie nie powiem.
Stąd też moje piękne, artystyczne zdjecie, choć trochę przerobiłam kolory, ale to nic.
Cały czas myślami jednak jestem przy nim ;c
i zrobiłabm wszystko aby się tu pojawił i mnie mocno przytulił <3
niestety muszę wytrzymać jeszcze 10 dni :x
Do miłego miśki <3