więc proszę, na specjalne życzenie braciszka :)
Dziękuję za świetną opiekę medyczną dr. Michała znajdującego się na zdjęciu oraz doprowadzenie mojej ręki do stanu pełnej sprawności. Doprawdy bez tych fachowych okładów nie byłabym zdolna normalnie funkcjonować :)
Mam nadzieję, że brat będzie usatysfakcjonowany i niepominięty. :)
Stwierdzam, że muszę kończyć tę jakże ciekawą notkę, lecz nie śmiem zapomnieć o pozdrowieniach.
Także pozdrawiam:
-Kochanego braciszka Michała :)
-Najlepszego na świecie przyjaciela i mentora Mr.H. :*
-Wyjeżdżającą w dniu jutrzejszym moją dupę, za którą będę tęsknić straszliwie ;*
-Wszystkich mych ulubionych z obozu :)
-Kochane paszczaki z 2f :)
i bezwzględną Dobrochnę.