Dodano: 11 GRUDNIA 2007
bywałem w moim świętym mieście
bywałem w moim świętym mieście
Byłam wsród ludzi mi obcych
snułam się wśród słów pustych
moje nozdrza napełniały się zapachem nie Twoim
patrzyłam beznamiętnie na kroczące kreacje
tak bardzo Cię potrzebowałam
i długo rozmawialiśmy patrząc miłością im nie znaną
wziełam Cię za rękę i pocałowałam
patrzyłeś smutno nie czułeś
zrobiłam to jeszcze raz
myślałam że pytasz dlaczego
a ja nie znałam odpowiedzi
J.M.S.
