zdjęcie z koncertu VSDS podsumowującego sezon 2010/2011 i nasz niestety nieudany numer finałowy
Lenię się ostatnio. W dużej mierze to przez moje nieszczęsne kontuzję, a z aktualności to zerwany mięsień między żebrami i przesunięcie się dysku w kręgosłupie dzięki któremu zawdzięczam drętwienie lewej części ciała od pasa w dół i problem z wyprostowaniem lewej nogi. Dziś na przykład spędziłam cały dzień w łóżku. Caaaalusieńki dzień w betach. Nie to żebym narzekała, wręcz przeciwnie, choć zaczynam mieć lekkie wyrzuty sumienia z tego powodu, gdyż dupka mi rośnie.
Właśnie zamówiłam nowe air forciki i już je chcę :D poza tym jeszcze licytuję nowe szpilki, aczkolwiek nie wiem co z tego wyniknie, bo nie jestem jedyną chętną, a gotówki nie mam zbyt wiele.
Wczorajszy dzień spędziłam w Forum, wraz z moją mamą, siostrą, Siwym i Piterem. Wydałam trochę kasy.. z pewnością niepotrzebnie, ale zaopatrzyłam się w dużo rzeczy które czasami były mi niezbędne, a poza tym to tradycyjnie złamaliśmy swoje przyrzeczenia o niejedzeniu między innymi fast foodów i wybraliśmy się do Pizza Hut.
Przez całodobowe wylegiwanie się, nie jestem w ogóle śpiąca. I chyba zaraz zjem kisiel.
aa i polecam wszystkim bardzo dobry polski film - jak się pozbyć cellulitu. Naprawdę bardzo fajna komedia.