Niezapomnienie.
Bezustanne bycie silnym wykańcza.
Marzy mi się luksus bezradnie rozłożonych rączek bo ,,ojej... upadło.." i poczekania, aż ktoś podniesie, otrzepie, pocieszy...
A jeśli rozbija się coś zapominamy z domu telefonu, nie mogło to być wiele warte...
To czego żal..
To tylko chwila słabości.
Brak powiązanych notatek.