Czy grzeję doktorku?
Nie, w żyły nie daję
Tam marihuanę palę,
Ścierwa tez nie walę
Pytania, odpowiedzi
To jest jak spowiedź, ja
Ja już nie mogę, tak bardzo sie boję
I modlę
I cokolwiek
I biegnę i gonię życie swoje
O nie, nie!
Nie zabijaj teraz mnie!
Wiesz, że plus to oznacza dla mnie śmierć
Czy ty kumasz doktorku, że
To jest moje życie:
Kobieta, zabawa, Kaliber i trawa
I kumple, czy moi ludzie
Taka jest prawda marna, ta!
O właśnie tak, ja...
Jestem Magik I z 44
Kaliber i ciągle żyć chcę
Gdy pomyślę, że to mam, że to mogę mieć, mieć
Ile ja bym dał byle o tym nie myśleć, lecz...
wbijać!!! www.mila69.fbl.pl <--------