Nie mam już Ciebie, największa strata. Nienawidzę za to siebie, życia i całego świata.
Tule Cię do serca nim uderzymy w ziemię i odrzucam zwątpienie, nasze ciała tną powietrze i upadamy, rozbijamy się w tym świecie przekleństw.
Czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna Cię ranić
I szczerze żałuje, że tak wyszło między nami, kiedy myślę o tym zawsze oczy zachodzą mi łzami.
Mam już dosyć tej ciszy. Jeszcze wczoraj myślałem, że tylko Ty się liczysz, tylko Ciebie chcę.
Więc kiedy wszystko straci sens dobrze wiem, że będziesz wciąż na końcach moich rzęs...
Daj z siebie choć tyle, aby móc przez chwilę poczuć, że żyjesz.
Obiecaliśmy sobie wszechświat, nie słowami. Obiecały nam to nasze serca.
Nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy, mam blizny, bo parę chwil pokłuło jak igły.
Tylko obserwowani przez użytkownika magicznyswiatopowiadan
mogą komentować na tym fotoblogu.
16 LUTEGO 2020
25 WRZEŚNIA 2017
19 SIERPNIA 2017
7 KWIETNIA 2017
19 MARCA 2017
15 MARCA 2017
13 MARCA 2017
9 MARCA 2017
Wszystkie wpisy