Kłamała, choć kłamstwem gardziła. Płakała, choć mówiła, że łzy nie uroni. Cierpiała, choć mówiła, że jest silna. Ufała, choć przestrzegała przed obcymi. Słuchała serca, choć innym wmawiała, że najważniejszy jest rozsądek. Pokochała, choć w miłość podobno nie wierzyła.
Przecież my nawet nie mieliśmy siebie w planach.
Nie przejmuj się tym, co myślą ludzie. Nie robią tego zbyt często.
Leżąc na ziemi ze łzami w oczach uświadomiła sobie , że tak naprawdę nic dla niego nie znaczy.
Mówienie co się myśli to bardzo dobra metoda selekcji znajomych. Jak przez nią przejdą, to znaczy, że to naprawdę w porządku ludzie, z którymi możesz o wszystkim pogadać. Jeśli nie, to szkoda było czasu od samego początku
Zła jestem na siebie. Na Ciebie. Na niego. Na pogodę za oknem. Na późną godzinę. Na odbicie w lustrze. Na niemożność bycia kimś innym. Na zmęczenie i strach. Na życie na niby. Na życie obok.
Nie żałuj przeszłości dzięki niej nie popełnisz już tych samych błędów.
To nie jest kwestia naiwności. Po prostu masz nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Lepiej. Cokolwiek to znaczy.
Mimo arogancji, cwaniactwa, ironicznych ozdywek, chamstwa, wiecznie naburmuszonej miny i wielu innych wad - miał ten cudowny uśmiech za który Go uwielbiałam - no właśnie , uwielbiałam. a teraz ? w końcu mi przeszło. uśmiech jak każdy inny, typ jak każdy inny - tylko wspomnienia wyjątkowe.
Tylko obserwowani przez użytkownika magicznyswiatopowiadan
mogą komentować na tym fotoblogu.
16 LUTEGO 2020
25 WRZEŚNIA 2017
19 SIERPNIA 2017
7 KWIETNIA 2017
19 MARCA 2017
15 MARCA 2017
13 MARCA 2017
9 MARCA 2017
Wszystkie wpisy