Carpe Diem :)

Witam wszystkich :) o to taka sobie Ja :P

Weekend jak zwykle zaliczam do udanych , piątkowy wieczór spędzony w domku przy desperadosie :D

Sobotnia chciny małego Kubusia a póżniej nocna flaszeczka u Kasiuni ;P

a Niedziela dniem Lenia :d chyba wkońcu musiałabym się ruszyć zrobić jakiś obiadek chodź jak na razie

pomysłów mam brak :( Popołudniu może jakiś spacerek a wieczorem spotkanie z wspaniałymi ludźmi na

zakończenie weekendu :D Coś o mnie chyba nie wiele :P myśle że jak się wkręce to będzie wam się u mnie

podobało :D :D

Lecę wpade później jak się rozkręce z lenistwa :D

Mimo tego ,że się kłócimy , denerwujemy się , dogryzamy i obrażamy... nigdy, przenigdy nie pomyślałam ,aby zmienić Go na kogoś innego, bo to właśnie On jest tym , któremu oddałam całą siebie. ! Kocham Cię Skarbie e