Uwielbiam śniadania z tą idiotką ze zdjęcia. w ogole uwielbiam ją w cholerę! ;*
w końcu wróciła - moja Olga. <3
no tak poza tym 'sweet' rozpoczęciem, chyba coś się jebie.
Jest czas, że bije jak oszalałe a motyle nie mieszczą się w brzuchu, a chwile potem wszystko się pierdoli...
... i jest tak jakoś dziwnie. Być może to tylko takie moje chore urojenia, jednak przejmuję się
przejmuję się, bo coś tam w środku jest. I już nie jestem taka twarda. cholera... weszło i wyjść nie może.
Fuck it kurwa, fuck it.!
...
No i wakacje przeminęły...
...a miało to być lato pełne imprez, szaleństw, wariactw, imprez, słońca,imprez, alkoholu, imprez,
chłopców, hm wspominałam już o imprezach?
jednak coś mnie przed tym wszystkim powstrzymuję. Nie chce NIKOGO zawieść i zjebać.
<3
Pozdrawiam wszystkich zjebów z klasy 2a, a w szczególności dziabągi, a jeszcze bardziej w szczególności tą idiotkę, która narobiła nam takiego stracha , ale jednak DAŁA RADĘ! ;*
wow, jedna z moich najdłuzszych notek w ostatnim czasie.