Ja wiem, Ty wiesz...
Pomoże nam rozmowa.
Nic na światło dzienne, bo to nasze prywatne sprawy. Będzie co będzie..
A Tymczasem potrzebuję kogoś, kto wyskoczy ze mną na miasto, na kawę i "podryw", huh...
Martaa, pijaku.
Icieeek, pijaku.
Kamiiil, alkoholiku.
I Karinko... Ty paląca pijaczyno.
I nie Mój Drogi... Nie zapaliłam.
Bo ja też cholernie tęsknie.. I nie przejmuj się nim. Nie warto.
Chciałam dodać tamto zdjęcie, ale póki nie spełnisz mojej prośby, nicii z tej obietnicy dla Ciebie.