Siema:))ooo prosze bardzo:)kolejna nocia....oj niechce mi sie ich dodawac bo nie mam co w nich pisac...wczoraj w nocy....hmmm a raczej juz dzisiaj....bo znowu spac nie moge wymyslilam ze chyba zaloze bloga....tam to bym sie rozpisala....ale tutaj jakos nie moge...moze przez to ze notki ucina albo przez to ze to wkoncu photoblog a nie blog:D jejku tyle sie dzije...rzeczy zlych i dobrych....a najgorsze jest to ze niemam sie komu wygadac bo mi Wiolka uciekla a tylko jej moge powiedziec o wielu sprawach przemysleniach itp....a jak jej nie ma to mi tak ciezko...chyba zaczne pamietnik pisac....doslownie....troche mi ulzy...hehe a pozniej dam jej przeczytac:Pnie no joke....:P:P ale wczoraj zaczelam pisac i stwierdzilam ze to nie ma sensu...bo po pierwsze sama niewiem co ja chce tam napisac a po drugie...jeden (z wielu) tematow zajmuje mi 2 strony drobniutkim pismem wiec stwierdzilam ze szkoda mojej reki, papieru i dlugopisu....hehe...i znowu sie rozpisalam....niedlugo wyjerzdzam wiec pb bedzie albo zawieszony albo Magdus go poprowadzi ale niewiadomo jak ona czesto bedzie mogla tu wchodzic wiec sie nie gniewajcie na nas....ale do konca tego tygodnia jeszcze bede w domu wiec w miare mozliwosci bede dodawac te foty....nio a teraz o focie....znowu kwiatki z dzialki....ale jeszcze ladniejsze niz tamte.....lilie.....sliczne nie....????pzdr 4all...dla Magdusi szczegolnie:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*