ostatnio udało mi się spełnić jedno z marzeń mojej listy: wschód słońca na górze.
Wdrapałam się, a raczej wpełzłam na góre synaj w Egipcie. Z moją anemią i słabą kondycją był to chyba największy życiowy hardkor, jednak uważam, że było warto!
Inni zdjęcia: Schody avi00Gotowe do snu judgafKamusznik slaw300chill girl new chapter is coming carolaa7:) dorcia2700Frytki wildsebolZagłodzone świnie rolniczapatologiaDzień minął avi00440 mzmzmz*** coffeebean1