sztuką jest mieć wyjebane nawet gdy serce pęka.
nieprzemyślane słowa i wszystko legło w gruzach. zamknij oczy, pozwól mi cofnąć czas.
tak dużo dałabym za jedno głębokie spojrzenie w oczy, za jeden delikatny pocałunek, za jedno wtulenie się w twoje ramiona, za jedno wypowiedziane 'kocham Cię'
To nie sims-y , nikt nie pokieruje twoim życiem
Wiem, że coś nas 'blokuje' i to jest ten problem.
i znów mama i tata pytają czy mam chłopaka, a ja tylko cicho odpowiadam 'nie', bo nie mam siły mówić im, że mogłabym ich mieć na pęczki, ale tylko ten jeden, którego chcę najbardziej na całym świecie, nie potrafi się ze mną dogadać..
Może jestem zbyt skomplikowana żeby być szczęśliwa.
Nike na stopach , spodnie Croppa , bluza z New Yorkera , t-shirt z Reeboka , torba Nike.
Od jakiegoś czasu tak chodzę ubrana , przedtem powiedziałeś ,że mam za mało ` markowych ,
oryginalnych ` ciuchów i ze mną zerwałeś , a teraz widząc mnie mówisz ` Ta panna jest moja ludzie ` ,
a ja pokazuje Ci środkowy palec przy Twoich kumplach i tylko mówię ` Chłopczyku , chyba Ci się coś pojebało `
ta panienka ` była Twoja , ale wybrałeś markę , a oryginalnym trzeba być w sobie , a nie na sobie !
wychodzę na osiedle, a tam czeka już na mnie trzech moich najlepszych kumpli. w tym dwóch pijanych ,
jeden drze mordę , że mnie kocha . drugi beczy, bo Jego ojciec widział go z fajką . a trzeci
stara się ich wszystkich ogarnąć do domu. noszą się po dzielnicach robiąc zamęt. kopiąc śmietniki
i zaczepiając stare babcie. a ja ? latam za nimi, bo przecież kurwa tego pierwszego kocham,
drugiego całym sercem wspieram. a trzeciemu - po prostu pomagam dojść do ładu z takimi oszołomami.
usiadłam sama w pierwszej ławce. był sprawdzian, wszyscy siadali w ostatnich ławkach,
aby móc ściągać.miałam szczęscie bo na klasówce był temat,którego wykułam się na pamięć.wiedziałam,
' że napisze test na piątkę. nagle usłyszałam, lekkie szturchanie mojego krzesła. odwróciłam się. siedziałeś
tam ty. patrzyłam w twoje błękitne oczy, chociaż po wczorajszym miałam ochote Cię zabić.-co będzie w 1?-
pff. niech Ci twoja ukochana dziunia powie.- ale, no weź. dobrze, wiesz, ze to był tylko taki głupi zakład.
nie chciałem Cię zranić.- hm mogłeś o tym wcześniej pomyśleć. bo ty nie wiesz, jak to jest być
zakochanym i nigdy się nie dowiesz.- a jak już jestem zakochany?- wątpie.- a chcesz sie przekonać?-
no dawaj.wstał, wyszedł z ławki.podszedł do mnie i namiętnie pocałował. nie zważając
na patrzącego sie nauczyciela, oraz kolegów.odpłynęłam.liczyło sie tylko to co teraz.-
nadal uważasz, że nigdy zakochany nie byłem? -nie już nie.a w pierwszym będzie
B.odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy.
szliśmy przez park milcząc, złapał mnie za rękę łagodnie się uśmiechając. chodziliśmy z uśmiechem
na twarzy alejkami. - brakowało mi Cię wiesz? nawet nie wiesz jak bardzo. -
powiedział obejmując mnie w pasie. wtuliłam się w jego niebieską bluzę z
wielkim uśmiechem na twarzy. - kocham Cię. - rzuciłam cicho. podniósł moją głowę do góry
patrząc mi prosto w oczy, przybliżył się do mnie i lekko musnął moje wargi a ja miałam wrażenie,
że zaraz nogi złamią mi się na pół.
...Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział,
że ona nigdy nie będzie twoja...
morał z mego życia jest krótki i wszystkim znany, nie ważne jak byś się starał i tak nie będziesz kochany.!
Jedyne na co mam ochotę, to całkowity, kompletny reset.
Nienawidzę tej cholernej słabości do Ciebie.
gdybyś teraz stanął przede mną, miałabym ogromny dylemat: dać ci w ryj, czy pocałować.?!
Chciałabym kiedyś usłyszeć od Ciebie, że żałujesz..
Najbardziej zaintrygowały mnie jego oczy. Pełne tajemnicy i uczuć.
Chcemy móc jeszcze raz stanąć przed tamtym wyborem..
Poprawianie poduszki, czy przekręcanie się z boku na bok nie pomoże. Tutaj potrzebne jest Twoje 'dobranoc'.
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć
Pamiętasz te wszystkie bajki o księżniczkach, rycerzach na koniach i wielkiej miłości? Zapomnij.
Starsi nigdy nas nie rozdzielą. oni mają problem z nami, a my oprócz problemu z nimi, mamy jeszcze siebie.
i tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam . Nie gniewam się ... ja tylko czuję się jak oszukane dziecko ,
któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli że nigdy go niedostatnie .
zadał mi pytanie czy kiedykolwiek cholernie mi na czymś zależało.powiedziałam,że nie potrafię odpowiedzieć
na to pytanie. no bo jak ?
miałam mu powiedzieć,że tak - i że chodzi o Niego ? przecież jestem tylko jego kumpelą,
która codziennie przed snem pisze mu w smsie o czym
myśli, bo On ją o to prosi.
Niedojrzała miłość mówi: "Kocham cię, ponieważ cię potrzebuję". Dojrzała miłość mówi: "potrzebuję cię, ponieważ cię kocham".
' 5 przykazań miłośći : Pisz , dzwoń , kochaj , tęsknij i nie zdradzaj . Kapujesz .?
' Szczęście to jedyna rzecz , którą się mnoży , jeśli się ją dzieli ...
+ dodwać do znajomych, komentować, klikać ` fajne .