Jest dobrze, nawet powiedziałabym, że bardzo dobrze. I chciałabym, aby tak bylo zawsze ;p
Nie chce sie nakrecac, bo pptem moze nic nie wyjsc..
Czasem mam ochote już tym pieprznąc i iśc w cholere, czasem już nie chce mi się walczyc o to wszystko, mam taką cholerną ochote odpuścic, ale jednak coś mnie powstrzymuje..
Jaranie się pierdołami zawsze spoko *.*
Ważne, żeby szło się do przodu, a nie się cofało..
Tomkowi zadanie zrobione, wreszcie ;]
Mała kurde co Ci jest?? Kuruj sie ;]
Ja już chcę wakacje. wode, słońce i przepiękną pogode :)