Dziś razem z całą szkołą pojechaliśmy na zjazd Mikołajów do Szymbarka - zapowiadało się niezbyt ciekawie, ale było fajnie. Zobaczyłem tam stół, a raczej deskę o długości 36,83 cm:[luzak], pociąg, Bunkier "Ptasia Wola", pociąąąąąg:[damyrade]. Oczywiście nie obyło się bez ogniska i ciepłego obiadu, tj. pomidorowej ZA DARMO(!) Na koniec dostaliśmy prezenty. Ogólnie było spoko, tylko dojazd był... taki "średni", bo PKS-ami średnio się jeździ, szczególnie 6 godzin tam i z powrotem, czyli 12 godz udręki. Yhhh... Ale i tak było extra:).
__________
Pozdro dla wszystkich czytających bloga, a szczególnie tych, co byli na wypadzie do Szymbarka.