czas dzisiaj przestal dla mnie istniec :) i jest to calkiem przyjemne :D
pierwszy dzien....pierwszy i ostatni :p
dzisiaj mam tyle pozytywnej energii ze chce mi sie życ i krzyczec z radości :D
zupełnie przestalo miec dla mnie znaczenie to co jest istotne...czas...od ostatnich 3 godzin wydaje mi sie ze ciagle jest 20 i to do takiego stopnia ze nawet jak patzre na zegarek to ja widze :p
ale ze wzgledu na to ze dochodzi do mnie informacja o późnejn godzinie nocnaej, nalezy isc spac zeby jutro móc zaczac kolejny wspanialy i fascynujacy dzien :d bez szkoly hehe :p ]:->
a za jakas godzine :[spi] no bo przeciez trzeba jeszcze polezec sobie w wannie :p
ależ ja sie dzisiaj dużo dowiedzialam :D