Niesamowita potrzeba głębszych uczuć, muzyki, filmów. Pragnę przeżyć, które wypełnią życiową pustkę. Cały czas szukam czegoś niezwykłego..

Rozglądam się, oberwuję, szukam. Przesłuchuje, oglądam, podziwiam. Naśladuje, krytykuje, mam w dupie. Smakuje, próbuje, wymiotuje. Ciesze, smuce, oszukuje. Witam, żegnam, zapominam. Myślę, płaczę, marzę.

Próbuję życia, kazdej emocji po kawałku. Szukam życiowego smaku umami, które daje niewiarygodne szczęście.

nie jest łatwo brać z życia to co najlepsze, nie oglądać się do tyłu. W jednej minucie wydaje mi się, że mam jeszcze 'całe życie do przeżycia' jednak w następnej wpadam w panikę, że mam tylko jedno 'takie' życie..

Czekam na impuls, który pobudzi mnie do działania, do spełniania marzeń i wyznaczonych celów.

Czekam...

+'trochę' zmęczona;p