z Moją i Decusiem. :) z tego fajnego ^^ dnia. :)
Tak, I know, miałam nie pisać. ale jakoś musiałam. I don't know why. Maybe dlatego, że Gałci nie ma na gg. Anji nie ma. Adzi nie ma. A chyba potrzebuję się 'gdzieś' wygadać. Tak, na pewno. I nie wiem coś mnie na ten angielski wzięło.
Ostatnio dziwi mnie coraz więcej sytuacji. rzeczy.
Na pewno dziwi mnie to, co dowiedziałam się od his brothers'
W życiu bym nie podejrzewała.
No i w ogóle to fajny jest. :)
Druga rzecz, która mnie dziwi to taka, że our Princess się zmienił[a].
Będąc tu, z Nami, był[a] całkiem inną osobą.
Wyjeżdżajac stąd zostawił[a] tu 'siebie'.
Zmieniło się otoczenie, nno dobra, ale czy to powód?
Nie rozumiem dlaczego.
Jeszcze wielu rzeczy nie rozumiem.
I pewnie przez dłuższy czas jeszcze nie zrozumiem.
Next. Odezwał się.
Akurat dzisiaj. Dlaczego?
I po 5 min fajnie mu się ze mną pisze, tak?
No dziwne, bardzo dziwne.
No a to dziwi mnie najbardziej.
Po co chciał ze mną rozmawiać?
Nie, no dobra, luz. Nic do niego nie mam.
Ale .. Yh, brak słów.
No ale `to, to już całkiem.
Dlaczego ja? Jest tyle innych.
Zresztą nie potrzeba 'tyle', on ma.
Tak i to wszystko [poza pkt 1 ^^] to dzisiaj.
Czego? Czego wszystko na raz?
Dziwne, dziwne, bardzooo dziwne.