Na zdięciu moja siostra Madzia
Przy dzisiejszym dniu radości,
Gdzie się wszystko zwykło cieszyć,
Ja ku Twojej wesołości
Usiłuję też pospieszyć.
Aby nieba wysłuchały
Mego serca szczere głosy,
Na Cię wszelkie łaski zlały,
Jak na niwy krople rosy.
Obyś nigdy w życia biegu
Smutku, troski nie doznała,
Lecz na szczęsnej myśli biegu
Obfitości łaskę znała
Czasem mam ochote ją zabić i wyrzucić
przez zamknięte okno....
ale tak naprawde żyć bez niej nie mogę
Dzięki że jesteś... Bu$$:*