na stole stały cztery świeczki. pierwsza rzekła nagle. :
"jestem dobrem - ludzie już mnie nie potrzebują, wiec mogę zgasnąć.."
druga świeczka dodała. :
"jestem sprawiedliwością, dziś nikt mnie już nie potrzebuje!"
obie świeczki zgasły.. trzecia,zasmucona rzekła. :
"jestem miłością - na mnie ludzie mają coraz mniej czasu,wiec i ja zgasnę.."
trzy świeczki zgasły. do pokoju weszła młoda kobieta
i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki.
czwarta świeczka odpowiedziała. :
"nie martw się, jestem nadzieją,
póki ja istnieje wszystko można zacząć od nowa.."
Mam nadzieję, że to prawda. Mam nadzieję, że uda spełnić stare marzenia, będę o nie walczyć. Może naprawie stare błędy, za dużo rozmyślam, co by było gdyby...
Inni użytkownicy: lexiorliluux3haowsidzidzi99nicoleee222xpaczeolihebygunmagda2025aikata13veryverydream
Inni zdjęcia: Jeep ? ezekh114Casus tęczy ? ezekh114... harrypottergallery... harrypottergalleryO świcie slaw300... harrypottergallery... harrypottergallery... harrypottergallery... harrypottergallery... harrypottergallery