JEST POWÓD DO RADOŚCI !!!!
powód nr.1 koniec półrocza, nowe nieprzygotowania!
powód nr.2 patrzeć na uśmiech drugiej osoby wywołany moim głupim gadaniem
powód nr.3 przypływ energii, ale nie fizycznej, tylko takie podniesienie na duchu
Wystarczy jak na razie.
Ostatnio problemy z zasypianiem = I don't like it !!! :<
Co odczuwam? Właśnie nic... niczym się nie fascynuję pełna obojętnośc, prawie na wszystko....
Jedyne co to miłość do pewnych osób, jedna z nich jest na zdjęciu <3
+ W PONIEDZIAŁEK NA ZAJĘCIACH BĘDĄ DOBRE JAZDYYY! hihi. ^^