Plener w Idzikowie - najlepsze 3 dni !
Przed wyjazdem nie wyobrażałam sobie, ze ten plener będzie taki świetny. Już nie chodzi o zdjęcia, ale o klasę. Tak świetnaa! Ten piękny widok jak wchodzisz do kuchni i widzisz w niej gotującego faceta, no kurczę... najpiękniejszy widok. Jeśli chodzi o cały wyjazd, naprawdę udany! Zdjęcia, miejsce, nauczyciele, klasa, owczarnia i psy. Psy takie kochane (poszczekaliśmy razem, powyliśmy, było ok) Z tego miejsca chciałam pozdrowić Pana Kamińskiego i Pana Wojasa. W życiu nie poznałam tak totalnie pokręconych nauczycieli, no wspaniali ! Wracając do pozdrowień, chce też pozdrowić Franka i Justynę, za pełną śmiechu sesję ;D
Także... Ja czekam do następnego pleneru :)
*Zdjęcia załączone nie są tylko moje.