A więc tak...
Była "biba" xD
Kamil był cały dzień a reszta na noc została.
Spaliśmy w domku na drzewku ;D Dobrze było, ale się skończyło. TAK, skończyło. Pojutrze jadę do Francji i wracam 29.08, dupnie... Nie zobaczę się z Wami tyle czasu ;/
Dam rade, przynajmniej tak myślę ;)
A tak w ogóle, byłam z Gabi na Karninie...
Wszystko ok tylko, że byłyśmy tam już o 9.00 ;))
Heh. popływałyśmy... Był bardzo śmieszny pan...
Ogólnie było git ;D