swoją drogą, gdyby zastanowic sie czy analogia tych zdarzen jest adekwatna do spokojnego i jakże wyrafinowanego stylu tego pb można by stwierdzić, iż powyższe zdjęcie zawiera treści obraźliwe.
a jednak przed wspaniałymi lekcjami języka polskiego, równiez jakże wspaniale prowadzonymi(nie żebym sie podlizywała ale 5 z polskiego piechotą nie chodzi;p), nachodzą ludzi różne, czasami nieprzeciętne, dobre i złe pomysły - jaki byl ten? to niech zostanie naszą słodką tajemnicą a wam daje pole do popisu.
cóż, wakacji już półmetek, obiecane zdjecia z zakonczenia roku sie pojawia napewno ale narazie są na terenie Bułgari w czasopismach przyrodniczych, wiec koło 15 może coś nowego sie pojawi, choć nie obiecuje.
a i na koniec lekkie pozdrowienia dla marty ktora sie problemuje ostatnio wiec buziak dla niej;* muchy która imprezuje;* any która uświetnia nasz sklad swoja obecności i tęskni;* dla przema który robi grilla a ja przez prawko nie moge zaszczycić go moja obecnością i chyba dla bociana ktory gdzieś tam "Śpie a jutro z samego rana do wa-wy na badania kolana:( = >:) ;**"
oraz mocne uściski dla prowadzącej jak zawsze wspanialęj mądrej i oczytanej ;) i zaprasza na crush.pb