Już serio nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, przecież było tak pięknie. mieliśmy przetrwać wszystko czaisz? Ty jak gdyby nigdy nic idziesz przede mną i słowem się nie odezwiesz. nawet już nie wiem ile minęło czasu od naszego rozstania, ale czuję jakby minął rok jak nie więcej. Żyje Ci się lepiej mi żyje się gorzej, bo miałeś racje "karma wraca z podwójną siłą" ehh.. umieram tu nie dlatego, że nie ma Ciebie tylko dlatego, że nie daję już sobie z niczym rady. Jestem tu sama jak palec z garstką znajomych, którzy też poświęcają mi co raz mniej czasu..
'Ogarnę się po nowym roku, teraz nie ma nawet co zaczynać'