photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 PAŹDZIERNIKA 2012

Obyś nie zapomniał o obietnicy. miałeś być tylko mój , miałeś nienawidzić tych,co ja. miałeś poświęcać się bezgranicznie. pamiętaj. obiecywałeś .

 

 

Tęsknię za czymś czego nie miałam, nie znałam, a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy. Nie używając żadnego słowa, nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku. Taki był.

 

 

Dalej palisz, dalej pijesz, dalej jesteś nieszczęśliwa, dalej spadają Ci stopnie w dół. - dalej Go Kocham Mamo...

 

 

 Gdybym miała wrócić w przeszłość, to przepraszam, ale wysiadam na tej stacji, bo nie chcę o tym myśleć, a tym bardziej o tym gadać. Nie chcę rozmawiać, na ten temat bo to przykre i może się spełni to, że w końcu zniknę .

 

 

Wiesz co było żałosne ? odchodząc powiedziałeś : ' trzymaj się, wszystko będzie dobrze' .

 

 

Możemy się nie widzieć miesiącami, możemy o sobie 'zapomnieć' na chwilę lub dwie, możemy mieć kogoś w międzyczasie. Ale proszę powiedz mi, jak to jest, że za każdym razem, kiedy znajdziemy się w pobliżu siebie jakaś niewidoczna siła pcha nas ku sobie?

 

 

 Włączam piosenkę, oglądam teledysk. I od razu mam scenę w głowie, której jesteśmy głównymi bohaterami. Bo przecież marzyć każdy może .

 

 

 Obyś nie zapomniał o obietnicy. miałeś być tylko mój , miałeś nienawidzić tych,co ja. miałeś poświęcać się bezgranicznie. pamiętaj. obiecywałeś .

 

 

Oglądać te durnowate komedie romantyczne i pochłaniając litrami lody, zazdrościć bohaterom happy end'u .

 

 

Jak byłam mała i płakałam to zawsze wszyscy mnie pocieszali. A teraz gdy już jestem nastolatką, jedyne co słyszę to 'życie jeszcze nie raz skopie ci dupe, weź się w garść i pokaż wszystkim że masz gdzieś swoje porażki'. W sumie słowa dają do myślenia.

To nie jest romantyczny nonsens o tym jak może być pięknie.. to 100% relacji kiedy mocniej bije serce .

 

 

Spójrz na jej twarz. oczy przepełnione pustką , wypłakane. usta drżące , nie potrafiące już znaleźć słów. na policzkach jakieś zadrapanie - pamiątka po ostatniej kłótni. powiedz mi , czy tak wygląda miłość ?

 

 

Obiecasz mi jedno? Niech to wszystko nie skończy się jedynie na szczerych chęciach..

 

 

Czasami łapałam Go na tym, że przygląda mi się z boku, uśmiechając się łagodnie jakby sama moja obecność była dla Niego największym skarbem.

 

 

Widzę jak udajesz, że nie patrzysz,  Ale wiem, że w duchu cieszysz się, że mnie widzisz...

 

 

Czasami zastanawiam się co teraz robisz, gdzie jesteś, o czym myślisz. Czasami chciałabym żebyś także za mną tęsknił. Czasami... tak jakoś ostatnio dziwnie często.


Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat. <3

uzależnił mnie bardziej niż przewidywałam tego dnia, kiedy go poznałam.