Chciałabym móc tu wrócić i pisać tak często jak kiedyś. Przeglądając dawniejsze wpisy wlączyły się wspomnienia. Jest to rodzaj pamiętnika. Wiem, że treści się zmieniły, nie piszę już tak dużo o życiu prytwanym i w ogóle, ale to dlatego, ze po prostu was czytelników/widzów jest więcej. Teraz sporą część czasu przeznaczam na co innego niż ten blog, zabrałam się za kanał na YT, odpowiedzi na asku jak i w końcu nauka do szkoły. Nie ma dnia, że nie myślę o maturze, a to pewnie, dlatego że tak strasznie się nią denerwuję ;cc
Za miesiac urodziny.. ale nie sądze bym robiła cokolwiek. Brak funduszy, pomjając fakt, że znowu na allegro upolowałam ze 2 lub nawet 3 prezenty dla Syl . To już jest chyba obsesja ;p Dzisiaj cieplejszy dzień w końcu więc łapajcie autorstwa Misiaka u ktorego dzisiaj śpię, bo jutro nie mamy lekcji a idziemy do kina na "Wałęsę" .Nie ma to jak iść kupić coś co ma się zjeść jutro w kinie i wrócić z puszką groszku xd Tak więc dopiero co wróciłyśmy a ja juz do zjadłam ahhah :)
I need hug my boy, So I go to him. I love my darling.. you know?:>
http://ask.fm/lusiaczekx3