Jakiś platfusek xd
Wróciliśmy z kręgli, ogólem bylo super pomijając fakt tego, że przegrałam heheheh
Usprawiedliwień mogłabym mieć tysiące, ale po co, poprostu to nie był mój dzień.
Za to pote z Sylwią grałyśmy w bilarda przeciw Marvinowi, Kevinowi i Sebuśkowi :P
Wygrałyśmy dwa razy heheh
Ogólem dziwny ten dzień, trochę zaskakującu, trochę leniwy.
Marzenia mnie ponoszą. I jeszcze w dodatku dowiedziałam się czegoś super ;)
Aaaaaa. jest fajnie :D
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24