Ostatnie na dziś^^.
Pewnie niektóre osoby odetchnęły z ulgą.xD
Dziś w domku popołudnie spędzone.x//
Bo wyjść z kim jest, ale siem nie chce.;p
Wczoraj z Adim, Kladii, DaVidem i Tomkiem.
Hiih... Świetnie było...
"To nie jest ptak, to jest orzeł'xD
"Ja na ławce, ona pod ławką"
"Lubimy murzynów (...) bo mają długie (...) tak, sprawdzałam"
Dawno się tak nie uśmiałam, jak w ostatnie dni...
W szkole też spoko...xD
Dziś znów dokarmianie.
Dzieki, Damian.xD
Haha... Na w-fie tsa było siatkem obniżyć...
Ja, żona i szwagierka, jako niećwiczące, wkroczyłyśmy do akcji...
Buhahaha...
"Co za Ch*j tak to mocno zakręcił? (...) A kto miał przed nami tu lekcje i nie ćwiczył? (..) Aaaa... Zaj*bie go, jak go spotkam"
Jeszcze go nie dorwałyśmy.xD
"ooo, Pączek idzie" - Naprawdę, nie pytaj o co chodzi, Adi, bo i tak ci nie powiemy.xP
Jutro Andrzejki...
Z Patt.
A tak w ogóle, to prawdę mówiąc nie chce mi siem iść.
Ale idziemy.xD
Pamiętacie? -- "Co by było, gdyby mnie nie było?... Cieszę się, że jesteś."
"Dwa serca", "Mała księżniczka". <<To uzależnia.xD - Przekonałyśmy się na sb.;p