Nie bardzo wiem,czy piszę i czy w ogóle jestem. Pod nawałem sprawdzianów, w szczególności tego niechcianego z fizyki, nie da się wyżyć. Mniejsza xD.
Someone'owi podziękuję, za te wskazówki, ale radzę sobie jeszcze xD.
Ach...Panie od Cyfry w Kaufie. Jesteś Pan boski xD *;
Potrzebuję buzi [b]buzi[/b] i przytulić [b]mocno[/b]. A potem to jakoś będzie xD.
Z podziękowaniami dla moich kochanych *;