1.To jest prawdziwa przyjaźń... osłania innych... nawet kosztem siebie... e
2.chcę być szczęśliwa i o to mi w tym życiu chodzi . e
3.odkryłam dzisiaj coś nowego w tych niesamowitych oczach. e
4.A placzesz ze szczescia , czy z bezsilnosci? e
5.teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię .. e
6.Śnił mi się dziś. I uśmiechał się tym cudownym uśmiechem. Uśmiechem, który choć raz był przeznaczony dla mnie, nie dla niej.` . e
7.- Krzycz! - Ale co? - Cokolwiek! - Kocham Cię! - Agresywnie! - Kocham Cię kur*wa !
8.` Zatopić się w marzeniach pozostawiając wszystkie smutki na lądzie . : e
9.Miłość sama w sobie jest "nie do pojęcia", ale dzięki miłości możemy "pojąć wszystko". e
10.Boję się szczęścia. Chowam się przed najpiękniejszymi chwilami, a o tym, że coś było dla mnie szansą, uświadamiam sobie dopiero, kiedy to tracę. eDlatego nigdy nie jestem szczęśliwa. e
11.Kiedyś przyjaźń była moim celem, dzisiaj - niespełnionym marzeniem. e
12.Najgorsza prawda jest lepsza od setek pięknych kłamstw .. e
13.Ten, kto wart jest mych łez, nigdy nie pozwoli, bym płakała. e
14.Mówisz że za nim nie płaczesz! Więc co to do cholery za krople spływają ci po policzkach? e
15.gdybym była normalna, już dawno bym zwariowala.e
16.Jedyną rzeczą bardziej przygnębiającą od niemożności odnalezienia kogoś jest bycie nieodnalezionym. e
17.Są chwile, gdy nawet mleczna czekolada ma gorzki smak. e
18.Pamiętasz te wszystkie bajki o księżniczkach, rycerzach na koniach i wielkiej miłości? Zapomnij. e
19.`to dziwne patrzeć na własne marzenia, które spełniają się komuś innemu. e
20.'Tak bardzo Cię kocham!' Daj jej tylko szansę, a właśnie te słowa wyciekną z jej malinowych ust.e
21.` i znów mam ochotę pierdolnąć uczuciami o ścianę .`
22.nie kocham Go - powiedziała stojąc w kolejce do spowiedzi by wyznać że kłamała.
23.tatuś zawsze mówił: jeśli chłopcy cię nie lubią, są gejami. e
24.bo słodkie ideały to największe dupki.
25.Stanęła na tarasie z kubkiem gorącego kakao w dłoniach. Spojrzała na księżyc. 'Wiesz, Olbrzymie...' Uśmiechnęła się do siebie. 'Dłonie ogrzewa mi kubek gorącego picia, a tak bardzo chciałabym, żeby na jego miejscu były dłonie mężczyzny, który odszedł. Wiatr oplata moją szyję powodując dreszcze, które nijak mają się do momentu, w którym jego usta wpijały się w moją skórę, tym samym powodując paraliż ciała. Przytulam głowę do poduszki i nie czuję nic. Brakuje mi uderzeń jego serca pod uchem.' Spuściła wolno głowę. 'A mnie brakuje Ciebie.' Usłyszała.
26.`obiecaj mi, że rzucisz mnie w słoneczny dzień. że będę mogła pójść wtedy na plażę i popatrzeć na tyłki chłopaków . nie chcę siedzieć w domu i płakać razem z chmurami `
27.Facebook mi powiedzial, że najbardziej tęsknię za miłością . Nie kurwa, nie tęsknię , wcale . A ta rozpierdalająca pustka tylko dlatego, że wczoraj zjadłam za dużo frytek
28.bo mam na Ciebie ochotę jak na świeże truskawki zimą.
29.- pocałuj mnie - wyszeptałam. wiedziałam, że po pijaku zrobisz o co tylko Cię poproszę. gdy zacząłeś przechylać się w moją stronę przymknęłam oczy. usta zapłonęły ze zniecierpliwienia, ale nie doczekały się pocałunku. to czoło miało ten zaszczyt. - nigdy nie licz na więcej - powiedziałeś.
30.- I mimo wszystko życzę Ci szczęścia w miłości .