nie wiem co napisać.
wystep był dzisiaj.
taa noo. szczyt marzeń.
dla niewidomych i niedowidzących.
przynajmniej nie widzieli jak żeśmy się pomylili na początku.
tzn. kto się pomylił to się pomylił
humor niezbyt.. ostatni wpis.
tak, tam jest powód.
ciągle ten sam.
My good God, godsend..